wtorek, 13 maja 2014

Wtorek_13_maja 2014

W ostatni weekend udało nam się choć na chwilę wyrwać spod Krakowa, porzucić zawodowe obowiązki i przenieść nieco bardziej na północ. Słowem - wybraliśmy się motocyklem do Kazimierza Dolnego (albo nad Wisłą, jak kto woli). Pogoda dopisała przynajmniej w sobotę: kłębiaste chmury wprost uwielbiam na zdjęciach, a już zestawione z kwitnącym rzepakiem wynagradzają monotonię tych równin. Niedziela niestety nie obfitowała w słońce ale udało się większość trasy przejechać bez deszczu:)

Dzisiaj zdjęcia krajobrazowe (strzelane w większości z motocykla), a to urocze miasteczko przy innej okazji. Dwa ostatnie zdjecia to lokalna atrakcja - Korzeniowy Dół - lessowy wąwóz. Mieliśmy sporo szczęścia: po pochmurnym poranku nagle się przejaśniło i to akurat jak wędrowaliśmy sobie tym jarem. Efekt? Ludzi po drodze nie spotkaliśmy:)


4 komentarze:

  1. Korzeniowy Dół - niesamowicie trafnie ktoś to miejsce nazwał ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W okolicy tych wąwozów jest więcej. Nazwa każdego kończy się na "dół":)

      Usuń
  2. nas w tym dole prawie zjadły komary, mimo to nie można odmówić mu niesamowitego uroku:)
    piękne soczyste zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat u nas dość wilgotno tego dnia było:) Dobrze wiedzieć kiedy w takie miejsca nie zaglądać;)

      Usuń