poniedziałek, 30 grudnia 2013

Poniedziałek_30 grudnia 2013

Jakoś się nie mogę ostatnimi czasy zebrać żeby coś opublikować. Mam komputerową wersją "pióro-wstrętu", co nie znaczy, że nie fotografuję:) Zrobiłam sobie prezent pod choinkę i zakupiłam lampy studyjne więc niebawem pokaże co nieco z domowego studia.

Poniżej wczorajszy wschód słońca. Tradycyjnie z "mojej" miejscówki. Po raz pierwszy udało mi się tam spotkać współtowarzysza, również fotografa. Miło, że te pagórki zaczynają być doceniane:)


5 komentarzy:

  1. bardzo dziękuję:)
    w nadchodzącym roku życzę Ci samych wyjątkowych chwil i mnóstwa wspaniałych zdjęć:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Właśnie opanowałam skąd "podczytywać" zdjęcia krajobrazowe na bloga żeby pozostały w niezmienionej kolorystyce:) Szkoda że tylko krajobraz...

      Usuń
  3. Udana sesja, lubię takie kolorki.
    A do tego jest Babia (jak dobrze widzę) i Taterki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Joanno lubię tu zaglądać. Zawsze znajdę coś pięknego :)

    OdpowiedzUsuń